Ola
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 29, 30, 31 ... 34, 35, 36 Następny

path

nie no mam nadzieje że nie będą mieli ludzi od pisania bo ja lubie potem sobie śpiewać i wiedziec że to artysta pisał a nie ktoś wynajęty a co do ustawionych scene to barzo nie lubie...takie to sztuczne i głupie....

Monia J

No ja sie dziwie po co jest zawsze taka "scenka" na festiwalach z Małgosią i Januszem... jakieś to takie...

path

no raz albo dwa to spoko ale co festiwal to już troche mdłe....ale dobra wybaczam Very Happy

:Dbo ich lubie Razz

Eurynia

Każdy występ musi mieć jakąś aranżację, przygotowanie poruszania się, zachowania itp, nie mówiąc już o wystroju sceny, aranżacji muzycznych itp.
Grunt to wyczuwanie się i wczuwanie wzajemne jak to było ładnie uwidocznione w Tryptyku i wiele pisanych utworach do czyiś tekstów. A tak na marginesie, to napisać fajne teksty i do tego świetnie brzmiącą muzykę z całą oprawą to takie proste...? Shocked

Spóbujcie sami...

Monia J

Ja sobie zdaje sprawe że to nie jest proste, dlatego zaznaczyłam, ze jak juz to żeby to byłoz godne z przesłaniem i zebyw ogole miało przesłanie. To jest moje subiektywne zdanie...
I takze (byc moze subiektywnie) sądze, ze ustalane scenki są neico kiczowate...

path

ależ ja wiem że to nie proste przecież ja nic takie nie napisałam tylko że powtrzanie tego samego ruchu np.na każdym koncercie lub festwaliu to troche nudne potem się robi...
a tak pozatym to nie każdemu potrzebne jest przygotowywanie poruszania się Very Happy

spójrzcie na Guano Apes:D na koncertach nic nie mieli ustalone i to było fajne w nich...

Eurynia

path

Dobra koniec bo w końcu sie pokłócimy...każdy ma swoje zdanie i koniec Very Happy

spokój na forum hehe Very Happy

Slave

W sumie wszystko zależy od wykonania. Raczej nie kojarzę śpiewających małżeństw na polskiej scenie muzycznej. I z tego chociażby względu mogłoby to być ciekawe. Jako że większość piosenek jest o miłości, to taka piosenka w wykonaniu Oli i Jasia miałaby dodatkowy smaczek

. Ale co solowa kariera, to solowa. I dobrze byłoby, żeby Jaś również odnosił sukcesy, czego z całego serca Mu życzę.

Ola jest świetną piosenkarką, ale czy również potrafi pisać dobre teksty Confused

? Czasami zdarzają się na różnych płytach piosenki z własnym tekstem lub muzyką. Zazwyczaj jednak są one nieco słabsze od pozostałych. Ja bym nie mniał nic przeciwko, by Ola spróbowała swoich sił i w tej dziedzinie. Ale raczej nie na pierwszej płycie. Co do tekstów "obcych", to mnie nie przeszkadza, że Ola śpiewa teksty np. Książka, bo śpiewa je bardzo autentycznie.

Co do scenek, to powiem tylko tyle - Ola ma być naturalna, tak jak do tej pory Rolling Eyes

. Specjaliści od wizerunku czasami mogą więcej popsuć niż pomóc. Im więcej pomysłów Oli tym lepiej

.

path

hee racja zgadzam sie w 100% i powiem wam że ja wole piosenki na płycie Janusza których on nie napisał....a jeśli teksty miałby być związane z tym co czuje Ola itd. to niebyłabym zła gdyby je ktoś inny napisał. no własnie nie wiemy jak to jest z Oli pisaniem piosenek ale mniejmy nadzieje że dobrze bo to zdolna dziewczyna Very Happy

a jeśli chodzi o duet Oli i Jasia to przynajmniej by im romansu nie przypisali haha Very Happy

a taką wolną piosenke w ich wykonaniu chciałabym usłyszeć Smile

Slave

Hehe, teraz se coś przypomniałem... Laughing

A piosenka do "Pierwszej miłości"...? Jak nie wiedziałem, że to Ola i Jaś śpiewają, to mnie nawet denerwowała. Nie no - maksymalnie mogą jeszcze tylko raz popełnić taką piosenkę Razz

.

Eurynia

Myślę, że każdy prawdziwy artysta powinien śpiewać to z czym się w podświadomości uosabia i zgadza, jeśli mają to być właśnie przesłania.
Chociaż.,.nie można też tak uogólniać...

A na kłótnię się raczej nie zanosi, gdyż:
"wielka mówcy sztuka, ubrać myśli w słowa.
Większa nad tę, szczera wzajemna rozmowa"

A Slave jak zwykle z łatwością mnie oczarowuje swoistym
taktem i trafnością oceny.

"Lepszy jeden dobry rodzynek w cieście, niż kopa marnych fig niewieściech"

marta1009

Nie miałam jakiś czas internetu, muszę nadrobić zaległości. Myślę, tak jak w pierwszej wypowiedzi Slave, że Jaś się "prezentuje koło Oli". No ale jeżeli im z tym dobrze, to niech tak zostanie. A co do płyty, to przecież chyba dobrze, że śpiewają razem, a nie że wydają dwie solowe i tak jakby "rywalizują". Chociaż czy mąż z żoną by ze sobą rywalizowali? Hmmm....

Monia J

path