|
|
Autor |
Wiadomość |
Slave
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:11, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czarownica napisał: | Ileż to razy słyszałam, że te trąbity tam nie pasują, że tylko mulą i trzeba je przewijać.... A ja je wprost uwielbiam! Cały utwór nabiera innego wyrazu w połączniu z trąbitami. Jest kilka razy bardziej dynamiczny, nagłe wkroczenie bębnów "pod koniec" utworu wydaje się być bardziej uzasadnione, niż gdy słucha się wersji teledyskowej. Poza tym- dźwięki trąbitów rozbrzmiewają z coraz to większą siłą, jest coraz głośniej, pełnij i nagle- BUM!- soliści Strzał w dziesiątką! Jeden z najlepszych utworów na płycie
|
Lubię nowości, więc i te trąbity mogą być. Podoba mi się, że nie ograniczył się tylko do standardu orkiestry i chóru. Dla mnie odkryciem jest flet ney - wprowadza niesamowity orientalny klimat... Podobają mi się też cymbały, lira korbowa, akordeon guzikowy (chyba tak to się nazywa). Początek do "Kany Galilejskiej" jest bardzo nastrojowy i pozytywny. Tak samo do "Nie odchodz". Fajnie są instrumenty klawiszowe...
Jeśli chodzi o nudę, to jak może coś być nudne skoro jest taka różnorodność ? Może chodzi o to, że jest zbyt długi i że jest się przytłoczonym muzyką i treściami. Ważnym elementem jest tekst, bez którego nie da się rozważać klimatu muzyki. I trzeba przyznać, że w 7PM więcej jest treści religijnych niż w TŚ. Nie wiem, czy będzie to dobre porównanie. Ale myślę, że jest podobnie jak ze świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocnymi. Klimat pierwszych świąt jest nieporównywanie fajniejszy niż Wielkanocnych, choć te drugie niosą ze sobą więcej treści. Książek nawet tam gdzie nie było to konieczne wtrącał "nieprzyjemne" treści. Porażająca jest "Śmierć Jezusa", ale przecież ten temat jest obecny też w "Jeruzalem - Jezus w świątyni" i "Zmartwychwstaniu". Myślę, że trudno byłoby zrobić "przyjemne" oratorium z takim tekstem. Może i Rubikowi by się udało, ale czy przez to by go nie spłycił ?
Monia J napisał: | Cytat: | pokłony dla "Matki Boskiej Gromnicznej" i Olgi we fragmencie
"Na sumę pora z gromnicą
Lnu promyk i wstążka biała
Płomyki się drżące zaświecą
Matce Gromnicznej na chwałę " |
Tak to jest mocny moment i Ola jak to spiewa to nawet nie widać jakiegoś wysiłku wiekszego na twarzy Aż trudno uwierzyc że z takiej osóbki takie dźwięki się wyłaniają.
|
Właśnie w tym utworze najwięcej widać wysiłku Oli. Muszę przyznać, że lubię jak Ola tak się poświęca... Wiem, jestem okrutny... Dla mnie, to co napisałaś jak najbardziej pasuje, ale do "MB Siewnej". Tam to nie mogę wyjść z podziwu, że można tak krystalicznie czysto śpiewać przy takim natężeniu głosu. Tu pod koniec Jej głos nabiera trochę innej barwy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
idrial
Olomaniak :)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:16, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
""Kicz" i "Sacro polo" u Rubika to określenia padające z ust krytyków muzycznych."
No niekoniecznie...
""Nudno" i "mało melodyjnie" to.... m.in. cytat z miłośniczki Piotra Rubika, cytat z wroga DUO, etc.... "
To samo można powiedzieć o "wrogach Piotra Rubika"...
Miejcie to na uwadze jak już coś komentujecie...
Wracając do tematu... Ja tak się "zakochałam" w "Narodzinach" Oli, że z całej płyty przesłuchałam ja na razie tylko ten utwór i "Zmartwychwstanie"...
Narodziny są po prostu fenomenalne pod każdym względem .
P.S.: Aha...czyki skoro ja jestem "wrogiem DUO" (bo ich nigdy za bardzo nie lubiłam...), to jestem też wrogiem Oli i p Zbyszka czy reszty solistów??? Ciekawe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:19, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
""Kicz" i "Sacro polo" u Rubika to określenia padające z ust krytyków muzycznych."
-Powiedziałabym, że "karykatur" muzycznych.
Jak może ktoś narzucać mi,
co ma mi się podobać i przenikać wyobraźnię czułości bądź refleksyjności?
Mogę wykazać dlaczego wspomniane tu gdzieś nowe elementy muzyczne np trombity lub powtarzane frazy "Jeruzalem" wywołują u niektórych odrzucanie ,ale cieszę się, że jest ktoś, kto odbiera je ze swoistą radością.
Nie wypowiadam się na temat tych elementów, bo nic nam to nie zmieni, ale chętnie porozmawiałabym z twórcą tej muzyki o swoich odczuciach, tym bardziej, że słyszę je u innych.
Tak nam się tu fajnie gada i komentuje, że kiedy wpada jakieś zdanie porównywania lub gdybania kto co by lepiej zrobił, to mam uczucie jakbyśmy wpuścili do szklanki czyściutkiej wody lyżkę atramentu. Wpada, zapaprze nam atmosferę, rozpłynie się i znika (choć zostaje w pamięci niesmak).
Myślę, ze lepiej będzie się nam rozmawiać kiedy temat będzie dotyczył tylko danej osoby czy sytuacji np. oceniajmy to co widzimy bez porównywań np. pBG do pPR.
gdy chodzi np. o muzyczne odczucia (bo osób dogłębnie nie znamy)
Mam zawsze cierpko po takich gdybaniach.
Nie wiem, czy zauważyliście, że to forum fajnie rośnie i się rozwija przez miły klimat mimo (prawdy w oczy) a na innych jakoś tak drętwo i sztucznie czasami przez nawet wygórowane pochlebstwa. Szczególnie już mdli od miodu i żądeł na FPR.
Walczmy na argumenty a nie na wyobrażenia i kształtujmy swój obraz tak jak chcielibyśmy by nam malowano.
Co...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slave
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:53, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
idrial napisał: | P.S.: Aha...czyki skoro ja jestem "wrogiem DUO" (bo ich nigdy za bardzo nie lubiłam...), to jestem też wrogiem Oli i p Zbyszka czy reszty solistów??? Ciekawe... |
Absolutnie nie. Też za bardzo nie przepadam za tymi panami a nie da się ukryć, że fanem Oli jestem.
Ale nie byłbym sobą, gdyby trochę nie podrążył. Odwrócę więc pytanie - czy jeśli jest się fanem Oli, to powinno się też być "wrogiem Rubika"? Zabrzmi to cokolwiek dziwnie w kontekście tego co ostatnio napisałem Ivie, ale też jestem temu przeciwny. Oczywiście jak ktoś chce, to może sobie być Jego wrogiem, ale to już jego sprawa i proszę nie wiązać tego z Olą. Ale jakby tego było za mało, to dodam, że też nie uważam się za Jego wroga . W moim przypadku nigdy nie byłem Jego fanem, bo zawsze mnie trochę drażnił, a po rozstaniu i stylu w jakim się odbyło całkiem stracił w moich oczach. Teraz wogóle nie interesuję się Jego twórczością, ale jak kiedyś dziewczyny skusiły mnie do obejrzenia teledysku "To cała prawda", to tylko go obejrzałem, a nie głosowałem przeciwko niemu. Ja bym to nazwał obojętnością, choć jakieś elementy wrogości pewnie i by się znalazły, ale myślę, że nie jest ich zbyt wiele...
Kolejne pytanie - czy można być fanem Oli i fanem Rubika. Hmmm... Jak widać można. I sam nie wiem, co o tym sądzić... Dla mnie jest to cokolwiek dziwne... Ale życie czasami zaskakuje i bardzo się cieszę, że ktoś taki jak Idrial jest na forum... Coś czego się nie rozumie, jest ciekawe i intrygujące...
Eurynia napisał: | Tak nam się tu fajnie gada i komentuje, że kiedy wpada jakieś zdanie porównywania lub gdybania kto co by lepiej zrobił, to mam uczucie jakbyśmy wpuścili do szklanki czyściutkiej wody lyżkę atramentu. Wpada, zapaprze nam atmosferę, rozpłynie się i znika (choć zostaje w pamięci niesmak).
Myślę, ze lepiej będzie się nam rozmawiać kiedy temat będzie dotyczył tylko danej osoby czy sytuacji np. oceniajmy to co widzimy bez porównywań np. pBG do pPR.
gdy chodzi np. o muzyczne odczucia (bo osób dogłębnie nie znamy)
Mam zawsze cierpko po takich gdybaniach.
|
Ale czemu mamy tego unikać? Już na pierwszy rzut oka widać, że style muzyczne obu panów są różne. Co do określenia "mało melodyjnie", to padło z ust samego Rubika, który raczej przyjacielem (chyba, że byłym ) DUO nie jest. Nie jestem znawcą muzyki klasycznej (unikam słowa krytyk), ale nie tylko oni mają patent na ocenianie muzyki. Muzyka klasyczna raczej nie służy do zabawy, ale do wyrażania za jej pomocą uczuć. Rubik stawiał na zabawowość, Gliniak na uczucia. I wcale to nie oznacza, że czyjaś muzyka jest lepsza - są po prostu inne. Oba style leżą Oli, bo równie dobrze śpiewa "Mario Magdalenoooooooo o o" jak i "MB Siewną".
|
|
Powrót do góry |
|
|
idrial
Olomaniak :)
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 867
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:38, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie nazwała "fanką Rubika", ale "fanką jego twórczości" już tak .
Cieszę się, Slave, że starasz się to zrozumieć .
Nie cierpię sugerowania się tym, co mówią krytycy. Nie lubię, gdy ktoś mi coś narzuca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:44, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
"wcale to nie oznacza, że czyjaś muzyka jest lepsza - są po prostu inne."
Właśnie o to mi chodzi, że nie powinno się oceniać, ze to jest lepsze od tamtego dopóki jest ktoś dla kogo jest odwrotnie. Możemy porównywać jeśli te same utwory są przedstawiane w dwóch wersjach i ocenić. która ma więcej walorów
Drażni mnie stawianie sprawy (nie tu akurat), że "strumień jest o niebo lepszy..od ..itd"
Muzyka pBartka ma inne zabarwienie, atmosferę itp i można się w nią odpowiednio wsłuchać, bez najeżdżania, że tamten zrobiłby to o niebo...itd. bo i niebo różne ma zabarwienia i nastroje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slave
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:46, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
idrial napisał: | Ja bym się nie nazwała "fanką Rubika", ale "fanką jego twórczości" już tak .
|
No to mnie uspokoiłaś... Spoko, mnie też się podoba, choć fanem Jego twórczości bym się nie nazwał... Dla mnie jest ciekawym kompromisem między muzyką klasyczną a rozrywkową. A krytykami nie ma co się przejmować - mają swoje szablony i jak coś do nich nie pasuje, to od razu kicz. Poza tym niektórzy są po prostu zawistni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
renatab
Fan Oli
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:01, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Eurynia nawet nie wiesz jak bardzo dziękuję ci za nagrania filmików z premiery. Akurat pomogły mi one w przetrwaniu ciężkiego okresu w moim zyciu i zainspirowały do zakupu CD oraz DVD. A p. Zbigniewowi Książkowi, Bartłomiejowi Gliniakowi, Oli i pozostałym solistą dziękuję że stworzyli tak cudowne dzieło!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:47, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, że było tych nagrań więcej i z niewiadomego powodu reszta gdzieś wsiąkła. Ale żeby pokazać swoją obecność MB Leśniowska schowała je na płycie tak, że szukając i sprawdzając kilka razy nie wiem czemu ich nie znalazłam.
Na wyjeździe miałam nagranych kilka tych płyt, żeby zwolnić karty z aparatu. Wiem, że powinny być tam nagrania Zmartwychwstania i super trombitów no ok 7plików mi brakowało. Myślałam, że zgubiłam 1 kartę.
Coś mnie niedawno skłoniło do sięgnięcia po 1 z tamtych płyt i wcale nie szukając tamtych filmów nagle komputer sam przewrócił mi strony i zauważyłam jakieś nieznane ale znajome obrazy na samym dole strony. Nie macie pojęcia jak się ucieszyłam nie wierząc sama, że to są moje zagubione 7 PM.
Po 4 m-cach smutku...
No i oczywiście kolejny znak, że to co się wokół nas dzieje nie jest zwykłym przypadkiem...oj długo bym mogła o tym mówić...
Jak tylko znajdę chwilę postaram się Wam je pokazać.
Szczególnie, że samo słuchanie płyty nie daje tyle uciechy co właśnie moje o dziwo świetnie jak na te warunki ukradkiem nagrane filmy. Cały czas się bałam, że ktoś mnie okrzyczy za nagrywanie, ale i tak okazały się być świetną reklamą dla 7PM.
Z Habitatu nie kcom reklamy...ich strata...no i filmiki dużo gorsze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabra
Fan Oli
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 18:59, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Eurynia napisał: |
Jak tylko znajdę chwilę postaram się Wam je pokazać.
Szczególnie, że samo słuchanie płyty nie daje tyle uciechy co właśnie moje o dziwo świetnie jak na te warunki ukradkiem nagrane filmy
|
jeeej już się cieszę
Cytat: | Z Habitatu nie kcom reklamy...ich strata...no i filmiki dużo gorsze... |
gdzie tam gorsze ja chcę reklamę
|
|
Powrót do góry |
|
|
renatab
Fan Oli
Dołączył: 05 Gru 2007
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice/Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:25, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Eurynia i znowu sprawisz nam radość filmikami z premiery 7 PM. Aż się uśmiechnęłam do monitora jak przeczytałam twój post.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slave
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:11, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Może znowu będą jakieś ciekawe momenty nieuchwycone na DVD . Gdyby nie filmik Eurynii, to byśmy nie widzieli minek Oli z początku "Kany Galilejskiej"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:59, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no...No...NOOOOOOOOOOOOOO
[link widoczny dla zalogowanych]
takie info chować na samym dole?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eurynia
Wielbiciel Oli :)
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: kraina rossskoszy Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:16, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wreszcie udało mi się uwieńczyć sukcesem moje starania nad pozostałymi filmikami 7PM. Coś mam strasznie zamulony komputer
i żeby poprawić lub wgrać filmy to do emerytury może czasu starczy
Zapraszam więc na Zmartwychwstanie
http://www.youtube.com/watch?v=5KqjWn5ZKAs
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|