Nasze opowidanko:)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny

Palua;)

-Nie wiesz ile przez Ciebie wycierpiałam?? Czy Ty naprawdę chcesz mi zniszczyć życie po raz drugi??
-Nikola ja naprawdę wtedy musiałem...Błagam wysłuchaj mnie...Daj mi tylko tę jedną jedyną sznasę, a udowodnię Ci ile dla mnie znaczysz, obiecuję!
Dziewczyna nie miała pojęcia co zrobić, ale nagle z medytacji wyrwał ją głos Piotrka...
-Nikol jesteś tam??
-Jutro o 20.00 tam gdzie zawsze- rzuciła tylko tyle i trzasnęła słuchawką.

***
Tymczasem Piotrek był tak szczęśliwy jak nikt inny pod słońcem.
-Zgodziła się!! Ona naprawdę się zgodziła!!! Nie moge zmarnować tej ostatniej szansy...

Asia

Następnego dnia o 20.00 Nikola poszła nad jezioro, gdzie wcześniej zawsze się spotykali... Piotr już tam stał, w ręku miał wielki bukiet białych róż... Gdy tylko ich spojrzenia spotkały się, serca obojga zaczęły bić jak oszalałe...
-dziękuję, że przyszłaś...tak dawno Cię nie widziałem...
-jak mogł...
-posłuchaj....
-nie, to TY mnie posłuchaj...Albo co ja w ogóle będę mówić....Wiesz co...Odwal się ode mnie!!
W tym momencie Piotr uklęknął i stanowczym i pewnym głosem powiedział:
-wyjdziesz za mnie??....
Wręczył Nikoli kwiaty o pierścionek, a ona stała jak wryta....
-Ccc.....ccc...ccccoo?
I łza popłynęła po jej policzku....

tajemnicza-ona

Patrzyła na niego z niedowierzaniem.Nie wiedziała co robić.Chłopak kontynuował:
-Nikola ja musiałem!Ścigała mnie mafia!Przepraszam!Wybaczysz mi?
-I co?!Myślisz,że teraz mnie przeprosisz i po sprawie?!Piotrek to były trzy lata!Trzy lata tęskonoty,myślenia,załamania.Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy co ja przeżywałam.
-A myślisz,że ja nic nie przeżywałem?-zapytał Piotr-nie tęskniłem?nie myślałem?Też mi było cieżko.
-A co mnie to interesuje?Nie miałeś przez trzy lata możliwości zadzwonienia do mnie choćby na 2 min,wytłumaczenia czy choćby napisania głupiego listu?Daj mi spokój!!
Dziewczyna szybkim krokiem udała się ku domowi.
-Nikola!Zaczekaj!Proosze!-krzyczał za nią Piotr,ale ona nie reagowała.
Wróciła do domu i stwierdziła,że chłopak musi być kimś sławnym jeśli widziała go w TV.Wrzuciła w google jego imię i nazwisko i....

Asia

........Myślała, że to jakiś sen... Piotr Lubik ( Very Happy

) pianista i piosenkarz... Nie mogła czytać dalej, gdyż łzy przesłaniały jej widok... Chwyciła telefon i...

idrial

i już miała do niego zadzwonić, lecz nagle usłyszała ciche pukanie do drzwi.
Rzuciła telefon na kanapę i puściła się pędem do drzwi.
Była pewna, że to Piotr, lecz kiedy otworzyła drzwi zbladła...

P.S.: hehehe Piotr Lubik... dobre Razz

Tak samo, jak NikOLA Very Happy

Asia

...bo był to jakiś mężczyzna w czarnej kominiarce!! Nikola przerażona zaczęła krzyczeć... Człowiek zatkał jej buzię rękoma i zaczął mówić bardzo ale to bardzo szybko, tak szybko, że Nikola nie mogła go zrozumieć...

Palua;)

Obudziła się cała zlana potem...
-A więc to był tylko koszmar...ufff..
Do pokoju wszedł Kuba.
-Dzwonił 19 razy. Teraz gada z nim Tomek. Chcesz odebrać??

Palua;)

Nikola przypomniała sobie wszystko... Wczorajszy dzień gdy Piotrek poprosił ją "o rękę"...
-Boże, co ja mam zrobić ??

idrial

- Myślę, że w tej sytuacji Bóg ci nie pomoże, więc przestań się modlić i sama podejmij jakąś decyzję!
- Ale...
W tej chwili do pokoju wchodzi Tomek, w prawej ręce trzymając słuchawkę, a lewą zatykając głośnik.
- Ej Nikol! Przestań się tak gapić i wejź słuchawkę...

Asia

Pobiegła do Tomka i wyrwała mu telefon z ręki.
- Ha...ha...halo!!!! Piotrek??
- Nikola... Przepraszam za wczo...
- Co?..A nie...Yyyy...no...no...no zgadzam się!!
- Co Ci się dzieje?? W ogóle nie rozumiem co do mnie mówisz...
- Zgadzam się!!!!! Chcę być Twoją żoną!!!.....

idrial

Tomek i Kuba spojrzeli na nią, tak, jakby myśleli, że biedna postradała zmysły.
- Zgadzasz się!!!
_ Tak.

Palua;)

-Nikola Ty nie żartujesz?? Naprawdę chceszz??
-Chcę tego jak niczego innego w życiu !!
-Nikola nawet nie wiesz jak sie cieszę!
-Ty też nie... Kocham Cię!- powiedziała i odłożyła słuchawkę.
-Siostra możesz nam łaskawie wytłumaczyć o co chodzi ??- zapytał zdezorientowany Kuba...

idrial

No jak to??? Nie słyszeliście??? - odpowiedziała i z uśmiechem wybiegła z domu...

Gość

Chłopcy popatrzyli po sobie.
-Wiesz może o co jej chodzi??- zapytał Kuba.
-A czy my ją kiedyś rozumieliśmy??
-No fakt...Nigdy.

***

Nikola biegła ile sił w nogach...

Palua;)

Ten anonim to ja Very Happy